Izba pamięci

  

Chłopcy silni jak stal


Wychodzenie powstańców ze Starówki z kanału na ul. Wareckiej, obsługa włazu wyciąga rannego powstańca. Również większą część rannych z „Parasola” udało się ewakuować w dwóch grupach tą drogą do Śródmieścia, jedną z nich dowodził Stanisław Jastrzębski ps. „Kopeć”. (Foto: Muzeum Powstania Warszawskiego)

Śpiewana w czasie Powstania Warszawskiego przez żołnierzy Batalionu Parasol pieśni „Chłopcy silni jak stal” jest obecnie hymnem zarówno naszego Liceum, jak i Gimnazjum.

      1. Posłuchaj hymnu w wykonaniu uczniów

 

Słowa napisał żołnierz-poeta Batalionu Parasol – Józef Szczepański, pseudonim „Ziutek”. Poległ w Powstaniu Warszawskim we wrześniu 1944 r. Pośmiertnie został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy.

 

Chłopcy silni jak stal

Chłopcy silni jak stal,
Oczy patrzą się w dal:
Nic nie znaczy nam wojny pożoga!
Hej, sokoli nasz wzrok,
W marszu sprężysty krok
I pogarda dla śmierci i wroga.

Gotuj broń! Naprzód marsz ku zwycięstwu!
W górę skroń! Orzeł nasz lot swój wzbił!
Chłopcy silni jak stal, oczy patrzą się w dal.
Hej, do walki nie zabraknie nam sił!

Godłem nam Biały Ptak,
A „Parasol” to znak,
Naszym hasłem piosenka szturmowa!
Pośród kul, huku dział
Oddział stoi, jak stał,
Choć poległa już chłopców połowa.

Dziś padł on, jutro ja, śmierć nie pyta.
Gotuj broń! Krew ci gra boju zew!
Chłopcy silni jak stal, oczy patrzą się w dal,
A na ustach szturmowy nasz śpiew!

A gdy miną już dni
Walki, szturmów i krwi,
Bratni legion, gdy z Anglii powróci,
Pójdzie wiara gromadą
Alejami z paradą,
I tę piosnkę szturmową zanuci.

Panien rój, kwiatów moc i sztandary.
Równy krok, śmiały wzrok, bruk aż drży.
Alejami z paradą będziem szli z defiladą
W wolną Polską, co wstała z naszej krwi.
Alejami z paradą będziem szli z defiladą
W wolną Polską, co wstała z naszej krwi.