Uczniowie klas trzecich liceum, po długich miesiącach zdalnego nauczania, z dużym entuzjazmem zdecydowali już na początku roku o wyjeździe do Krakowa, Wieliczki i w nasze polskie Tatry.
Każda kolejna komora w Muzeum Kopalni Soli w Wieliczce, zabytku na liście UNESCO, odkrywała nowe tajemnice, a spacer wieczorem po krakowskim Kazimierzu i przepyszne „zapieksy” były zwieńczeniem pierwszego dnia wyjazdu.
W kolejne dni słoneczna pogoda wręcz zapraszała w góry. Widoki z Kasprowego Wierchu czy Czarnego Stawu Gąsienicowego były bezcenne i warte trudów kilkugodzinnej wspinaczki.
Na koniec wyjazdu szalone rollercoastery w Energylandii. Pozostało wiele wyjątkowych wspomnień i pragnienie powrotu na górskie szlaki.